Bohaterkami kolejnego posta będą jawnogrzesznice, kuszące wprost niesamowicie. Krągłe, słodkie, mają jedwabistą skórkę i trudno się im oprzeć. Figi. W naszych polskich sklepach spotykamy je raczej z fioletową skórką. Tu w wersji zielonej, rosną niemal na każdym podwórku. Również na naszym, więc bardzo chętnie z tego korzystam .

Oczywiście, gdy już napełniłam nimi brzuszek, postanowiłam sprawdzić, co w trawie piszczy. Figi nie należą do owoców niskokalorycznych, w 100 g mają aż 74 kcal, zaś jedna sztuka dostarcza nam ich około 52. Owoce suszone to 249 kcal w 100 g. Na pocieszenie dodam jednak, że należą jednak do tych bardzo sycących, a to przez wysoką zawartość błonnika (9,8 g na 100 g owoców suszonych, 2,9 g w figach świeżych). Są też bardzo bogate w witaminy i minerały, w szczególności zaś:
- Witaminy C, A, witaminy z grupy B (zwłaszcza B3 i B6, a także B9 czyli kwas foliowy), K oraz E
- Wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, sód i cynk

Jakie są poza tym ich walory?

✔️ Obniżają poziom cholesterolu
✔️ Obniżają ciśnienie krwi
✔️ Działają antybakteryjnie
✔️ Pomagają w zwalczaniu… kaszlu, jak również pomagają we wzmacnianiu odporności
✔️ Suszone działają antyoksydacyjnie (wysoka zawartość polifenoli)
✔️ Regulują pracę jelit
✔️ Korzystnie wpływają na pracę wątroby

Smacznego!

Please follow and like us:

Comments are closed.