Według danych WHO w 2016 roku na świecie aż 1,9 miliarda ludzi cierpiało na nadmierną masę ciała, w tym 650 milionów - na otyłość. Jest to wartość potrojona w stosunku do roku 1975 i stale rośnie. Nie pomógł nam w tym Covid-19. Pandemia pozbawiła wielu z nas chęci do podejmowania aktywności fizycznej. Według danych Run Repeat z 2021 roku w samych Stanach Zjednoczonych aż 71% osób przytyło podczas lockdownów. Jednocześnie, w skali światowej, sukces w redukcji masy ciała odniosło ponad 32% populacji – nie wyszczególniono jednak, czy są to np. kilogramy, które nabrali podczas pierwszej fali i po prostu wrócili do wcześniejszej sylwetki. Jak by nie było, ostatnie czasy negatywnie rzutują na nasze efekty.
Odchudzanie – motywacje
- Walka z nadciśnieniem, cukrzycą lub stanem przedcukrzycowym
- Dłuższe życie
- Poprawia ogólnego stanu zdrowia (najczęstsza odpowiedź, zwłaszcza wśród ankietowanych osób z otyłością)
- Poprawa wyglądu i tego, jak leżą ubrania (druga najpopularniejsza odpowiedź)
- Komentarze innych odnośnie wagi lub wyglądu
- Prześladowanie z powodu nadwagi i wyglądu
- Waga jest ogranicznikiem dla robienia rzeczy, które się lubi
- Chęć bycia bardziej aktywnym fizycznie (to z kolei trzecia najpopularniejsza odp.)
Według danych z ankiet wspomnianego Run Repeat, 40 mln Amerykanów jest gotowych zrezygnować z mediów społecznościowych by zrzucić od 5 kg wzwyż. Respondenci są gotowi zrezygnować z seksu (22%!), 17% jest skłonnych zrezygnować z TV lub Netflixa, jeśli to miałoby spowodować spadek masy ciała. Nie podano jednak, czy uważają to za magiczną nagrodę za to poświęcenie 😉, czy przeznaczyliby ten czas na walkę z tkanką tłusczową.
Odchudzanie – najpopularniejsze metody
- 62,9% wybiera tylko ćwiczenia, tyle samo - spożywanie mniejszej ilości jedzenia. Wybranie obydwu metod naraz cieszy się już zmniejszą popularnością. Warto jednak rozważyć ten aspekt.
Grafika dzięki uprzejmości Trener40Plus
- 50,4% deklaruje jako najlepszy sposób spożywanie większej ilości owoców, warzyw i sałatek
- Kobiety najczęściej redukują ilość kalorii do 1500, mężczyźni do 2000. “Na sztywno” bez liczenia zapotrzebowania czy makro względem aktywności.
- 30% osób zwiększa ilość wody wypijanej między posiłkami
- Ankietowani jako skuteczną metodę podawali też zmniejszenie ilości węglowodanów i słodkich napojów
- Dużą popularnością cieszą się diety wysokobiałkowe
- Popularne jest też korzystanie z krokomierzy i zegarków monitorujących aktywność
- Spora część osób wybiera też diety roślinne, nie patrząc jednak ani na makro, ani na mikroskładniki. Często kaloryka diety jest dość wysoka, zaś wartość odżywcza zdecydowanie za niska.
Dbanie o sylwetkę w czasach pandemii
W chwili obecnej większość siłowni i klubów fitness działa normalnie, choć zachowują oczywiście pewien reżim sanitarny. Dla wielu wyszło to jednak na plus, ponieważ takie rzeczy, jak dezynfekcja sprzętu powinny być stosowane ZAWSZE. Nie tylko wtedy, gdy grasuje wirus.
Kluczem do ładnej sylwetki będzie jednak nie miejsce ćwiczeń, lecz systematyczność i konsekwencja. Wiele osób nabyło w ostatnim czasie sprzęt do treningu w domu, warto więc z niego korzystać. Jako ciekawostkę dodam, że wiele osób deklaruje brak chęci powrotu na siłownię, albo mieszanie treningów domowych i w klubach fitness. Bez względu na wybraną opcję pamiętajmy, że ważna jest ciężka i regularna praca. Treningi w domu wymagają samozaparcia. Jest to wszak nasza strefa komfortu i odpoczynku, choć przy home-office równowaga work-life została mocno zaburzona.
Kolejną rzeczą jest tu dbałość o dietę. Czy to pandemia czy wolne czasy, kluczem do schudnięcia jest deficyt kaloryczny (dodam – OPTYMALNY, nie za duży, ale też nie mikroskopijny).
Warto również zwrócić uwagę na to, by dieta wspierała naszą odporność, czyli:
- Zadbać o florę bakteryjną jelit
- Pamiętać o spożywaniu warzyw i owoców, zwłaszcza sezonowych
- Pamiętać o suplementacji. Wbrew pozorom nie chodzi tylko o witaminę C. Ważny jest cały szereg innych mikroskładników, takich jak cyk, selen, żelazo, kwas foliowy (wit. B9), a także witaminy A, B6 i E.
- W kuchni korzystaj z czosnku, cebuli czy imbiru.
Pamiętajmy też o odpowiedniej ilości płynów i rezygnacji lub ograniczeniu nikotyny czy alkoholu. Naszą odporność mocno osłabia też niestety stres, więc zadbajmy o jego redukcję (sen, medytacja, spacery i różne inne techniki relaksacyjne).
