Zadbaj o siebie czyli zdrowy egoizm

Egoizm jest postawą, która zazwyczaj kojarzy się negatywnie. Egoista to ktoś, kto kocha głównie sam siebie i realizuje swoje potrzeby na bacząc na innych. Czy w takim razie może być to postawa zdrowa i promowana? No… tak. Oczywiście nie mówię tu o egoizmie totalnym, zapatrzeniu w siebie i dążeniu po trupach do celu.

Doskonałym przykładem zdrowego egoizmu jest ten, gdy samolotem leci matka z dzieckiem. W przypadku awaryjnej sytuacji wypuszczane są maski tlenowe. Co należy zrobić? W naturalnym odruchu odpowiedziałabym, że matka powinna najpierw nałożyć maskę dziecku, przecież to oczywiste! Tymczasem powinna nałożyć ją sobie, bo by pomóc dziecku, musi sama mieć możliwość działania.

Tak samo bywa w wielu innych sytuacjach życiowych. Mamy, które robią wszystko dla dzieci i swoich mężów. Ojcowie, którzy odpuszczą badania, bo są drogie, a przecież pieniądze przydadzą się na ubrania dla córki, żeby nie czuła się gorsza w szkole. Często przekładamy potrzeby innych nad własne, tymczasem patrząc na to realnie, gdy bardzo zaniedbamy siebie, nie będziemy w stanie pomóc innym. Nie piętrząc przykładów i sięgając po powyższe.

Mama, która żyje głównie dla swoich dzieci, nie dając sobie szansy na wyjście z koleżankami na kawę, fitness 3 razy w tygodniu, zapominając jak to jest umalować się i poczuć kobietą, po jakimś czasie staje się rozdrażniona, zła. Przestaje o siebie dbać w różnych aspektach, zaczyna mieć pretensje do męża, że nie pożąda jej jak kiedyś. Nawarstwiają się problemy, frustracje, coraz więcej jest kłótni i zadrażnień. I teoretycznie poświęcając wszystko dla dobra innych, daje im też sporo goryczy. W rezultacie nikt nie jest szczęśliwy.

Ojciec, który ignoruje badania przez koszt (a na stanie w kolejkach NFZ czasu nie ma, bo trzeba pracować), ma wczesne stadium raka. Nie wykryty odpowiednio wcześnie nowotwór rozwija się, daje przerzuty. Wkrótce ten człowiek gaśnie, a rodzina zostaje sama.

Nie chodzi mi bynajmniej o to, że to dotyczy tylko rodziców. Przedkładamy nad swoje potrzeby to, czego wymagają od nas przełożeni, bliższa czy dalsza rodzina. Dążąc do zaspokajania ich oczekiwań stajemy się nieszczęśliwi i mniej zdrowi. I odwrotnie, jeśli czujemy się szczęśliwi i spełnieni, staramy się, żeby inni również byli zadowoleni. Nie odczuwamy tego wówczas jako poświęcenie, ale jako naturalną kolej rzeczy.

Czasem naprawdę trzeba powiedzieć: koniec, stawiam na siebie! Zdrowy i spełniony, oferujesz bliskim znacznie więcej, niż gdy wiecznie gonisz cienie.

W jaki sposób zadbać o siebie? Co oznacza “self care”, czyli opieka nad samym sobą?

  1. Znasz siebie, wiesz, kim jesteś i jakie masz ograniczenia. Samoopieka oznacza umiejętność rozpoznania sytuacji, gdy dajesz z siebie za dużo i potrafisz określić moment, w którym przestaje to być dla Ciebie niekomfortowe.
  2. Opiekując się sobą wiesz, jak ważny jest sen i umiejętność odpoczywania.  Odpowiedz sobie teraz na pytanie, czy masz wystarczająco dużo snu? Czy wiesz, ile snu potrzebujesz na co dzień i czy śpisz przynajmniej tyle? Niezbędne są poważne wysiłki, aby tak się stało, a także umiejętność odpoczynku ciała i umysłu.
  3. Upewnij się, że odżywiasz się odpowiednio - tak by dostarczać sobie odpowiednich wartości odżywczych i energii. Uprawiaj sport, nie siedź bez przerwy przed komputerem. Zadbaj o zdrowie! Pełnia sił witalnych sprawi, że o wiele szybciej uporasz się z obowiązkami, będziesz mieć dobry humor - Tobie będzie żyło się lepiej, i innym z Tobą również.
  4. Pozwalaj sobie na przerwy w pracy! Żyjesz w stresie, ciągły pęd, deadliny, obowiązki, potrafią mocno przytłoczyć. Chwila rozciągania, krótki spacer, telefoniczna rozmowa z bliską osobą, szybka kawa z koleżanką. Twój mózg też potrzebuje przerw, by pracować efektywniej. Nie spędzaj ich jednak z nosem w komputerze. Ponadto nie zabieraj pracy do domu! Rozgraniczenie tych dwóch światów jest potrzebne bardziej, niż myślisz!
  5. Jeśli doświadczasz nadmiernego stresu w pracy, zastanów się czy i jak można to zmienić. Niekoniecznie oznacza to rzucenie wszystkiego w diabły - wszyscy wiemy, jak wygląda nasz rynek pracy, a przy dzieciach, kredytach lub poleganiu tylko na sobie, trudno pozwolić sobie na to, że przez kilka miesięcy możemy być bez środków do życia. To mogą być drobne zmiany - przeniesienie do innego miejsca w biurze, inne godziny pracy, lepsza jej organizacja. Możesz też porozmawiać ze swoim przełożonym o tym, co Cię stresuje. Jeśli jest dobrym szefem, będzie starał Ci się pomóc. Bywa bowiem tak, że przełożeni nie są nawet świadomi rzeczywistości tego, czego pracownik doświadcza w dniu pracy. Szczera rozmowa określająca rzeczy najbardziej stresujące może przyspieszyć proces poprawy warunków pracy.
  6. MIEJ PASJE! Posiadanie zainteresowań i pasji jest kluczowe dla poczucia szczęścia i spełnienia. Zapewne każde z Was zna przykłady, w których ludzie żyją “byle od 8 do 16 a później czas na TV”. Nie róbcie sobie tego. Nie musi to być nawet nic specjalnego - fajne zajęcia fitness, książka na interesujący Cię temat, odkrywanie kuchni świata razem z przyjaciółmi. Ale miej coś, co lubisz i co Cię nakręca.  
  7. Zadbaj o swoje wnętrze. Wyciszenie, medytacja, modlitwa, spacer w lesie. Pozwalaj sobie na chwilę wyciszenia. Staraj się od czasu do czasu przeczytać coś inspirującego, posłuchać ciekawego podcastu. Rozwijaj się!
  8. Chyba najbardziej banalna ale i słuszna rzecz: polub siebie! Doceń swoje zalety, uśmiechaj się często. To we własnym towarzystwie spędzasz najwięcej czasu - i tylko gdy będziesz lubić siebie, będzie to czas wartościowy.

Oczywiście nie chodzi o to, żeby dbać TYLKO o siebie, potrzeby i uczucia innych mając w poważaniu. Nie oznacza to olania obowiązków domowych, zwalając wszystko na partnera, bo Tobie należy się odpoczynek na kanapie. Tak, należy się - ale jemu również. Jak we wszystkim, również tu należy znaleźć złoty środek.

Zdrowy egoizm nie oznacza skupienie tylko na sobie, ale nie dopuszczanie do sytuacji, gdzie Twoje pasje, zainteresowania i potrzeby są odsuwane na szary koniec na rzecz realizacji potrzeb innych.
Zadowolony i uśmiechnięty dasz z siebie innym więcej, niż do tej pory. Tak więc zdrowy egoizm jest egoizmem pozornym. Postaw na siebie. Tu. Teraz. Już.

Please follow and like us:

Comments are closed.